Serwisy społecznościowe wyzwaniem dla marketerów

Jak donosi eMarketer wydatki na reklamę w serwisach opartych na sieciach społecznych, takich jak MySpace, osiągną w tym roku na całym świecie 350 mln USD, by w 2010 r. wzrosnąć do 2,5 mld USD. Marketerzy powoli odkrywają potencjał tego typu witryn.

Według szacunków eMarketer wydatki na reklamę w serwisach społecznościowych typu social networking wyniosą w tym roku w Stanach 280 mln USD, to 1,6% kwoty przeznaczonej na reklamę internetową. Najwięcej z tych pieniędzy, 180 mln USD, przypadnie MySpace. W 2010 roku na reklamę w tego typu serwisach zostanie wydane w USA 1,86 mld USD. Kwota ta będzie stanowić 6,3% wydatków przeznaczonych na reklamę online.

Szacunki eMarketera zakładają, że dyskusje jakie się aktualnie toczą w USA nie będą miały znaczącego wpływu na dynamikę wzrostu popularności tych serwisów. Coraz więcej mówi się o tym, że witryny takie jak MySpace są w rękach przestępców. Witryny typu social networking zalewa też coraz więcej spamu.

Jak pisze eMarketer, marketerzy dopiero uczą się wykorzystania potencjału serwisów opartych na sieciach społecznych i stosowania takich metod jak np. marketing szeptany w tych sieciach.

Więcej: eMarketer (w języku angielskim)

Skromne wydatki na reklamę w serwisach społecznościowych