Trwa postępowanie w sprawie znieważenia polskiego prezydenta w internecie

W Elblągu toczy się postępowanie przeciwko użytkownikowi, który za pośrednictwem poczty elektronicznej przesłał znajomym zdjęcia satyryczne braci Kaczyńskich. Jeden z internautów zbulwersowany przesyłką, złożył doniesienie do prokuratury.

Postępowanie dotyczy publicznego znieważenia głowy państwa. Jak wyjaśniał sprawca zamieszania, wysłał on do znajomych list ze zdjęciami przedstawiającymi "kaczory aniołki", kaczki z napisem "A teraz pocałujcie mnie w kuper". Nie zdawał sobie jednak sprawy, że ktoś może poczuć się urażony. Nie przypuszczał też, że za wysłanie grafik może zostać wytoczone przeciwko niemu postępowanie sądowe.

Użytkownikiem, który złożył doniesienie do prokuratury jest 50-letni rencista z Wrocławia.

Prokuratura rozpoczęła postępowanie. W tym tygodniu ma zdecydować, czy internaucie z Elbląga postawi zarzuty czy śledztwo umorzy.

Za znieważenie głowy państwa grozi do 3 lat pozbawienia wolności.

Informację podajemy za PAP.

Aktualizacja: 11 maja 2006 13:54

Prokuratura Rejonowa w Elblągu umorzyła śledztwo w sprawie znieważenia prezydenta Lecha Kaczyńskiego przez internautę z Elbląga. Śledczy uznali, że czyn nie zawiera znamion przestępstwa - poinformowała w czwartek PAP Jolanta Rudzińska, rzeczniczka prokuratury.