Klienci uciekają z e-banków

Ponad pół miliona Brytyjczyków przestało korzystać z usług banków on-line - wynika z ostatniego badania Forrestera.

Obecnia się że liczba klientów banków internetowych w Wielkiej Brytanii wynosi około 15 milionów. Około 600 tys. z nich w ciągu ostatniego roku porzuciła e-banking i powróciła do bardziej tradycyjnych sposobów obsługi konta bankowego.

Główna przyczyna to zagrożenie kradzieżą gotówki z konta przy pomocy phishingu, którego z roku na rok jest więcej. Użytkownicy boją się koni trojańskich oraz programów monitorujących klawisze, a ponad 40% z nich osobiście zetknęłą się z phishingiem.

Według innego badania przeprowadzonego przez firmę Javelin Strategy ponad 30% użytkowników e-bankingu zaczęło przejmować się bezpieczeństwem swoich pieniędzy i zwiększyło kontrolę swoich operacji finansowych, a ponad 20% zaczęło prowadzić regularne sprawdzanie historii konta.

Wyniki Javelin mają jednak inną wymowę niż analiza Forrestera jeśli chodzi o tych klientów, którzy pozostali w e-bankingu. Ponad 70% respondentów Javelin przyznało że albo zwiększyło ilość transakcji dokonywanych przez Internet albo przynajmniej utrzymało ją na tym samym poziomie.

Największymi wygranymi są tutaj chyba producenci oprogramowania antywirusowego i osobistych firewalli. Ponad połowa badanych przez Forrestera użytkowników zainstalowała jedną lub obie z tych aplikacji.

Wyniki badania powinny być ważnym sygnałem dla bankierów. Użytkownicy boją się korzystać z banków internetowych i co gorsza ich obawy są uzasadnione. Dla banków oznacza to jedno - albo podejmą zdecydowane kroki w celu podniesienia bezpieczeństwa e-bankingu albo będą tracić klientów.

W końcu nie po to płacimy bankom wysokie prowizje żeby zamartwiać się o to czy nasze pieniądze są bezpieczne...

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200