TPSA umywa ręce od WP

Trzy i pół roku temu Telekomunikacja Polska zainwestowała w Wirtualną Polskę. Bezpośrednim inwestorem została spółka-córka TP Internet, od której TPSA odkupiła ostatnio prawa majątkowe, urządzenia informatyczne oraz telekomunikacyjne związane z obsługą usług dostępu do internetu. Czy TPI zbankrutuje? I jak TPSA ocenia swoją inwestycję w portal oraz decyzję Sądu Arbitrażowego dotyczącą zapłacenia mniejszościowym akcjonariuszom ponad 220 mln zł za ich udziały? Pytamy przedstawicielkę operatora.

Przypomnijmy: w październiku 2001 roku podpisana została umowa, na mocy której TPSA przez swoją spółkę-córkę TP Internet stała się inwestorem gdańskiego portalu Wirtualna Polska. Udziały mniejszościowych akcjonariuszy miały zostać spłacone do czerwca br.

Tymczasem w wyniku konfliktu udziałowców Wirtualna Polska rok temu ogłosiła upadłość. Proces upadłościowy ma szansę zakończyć się w tym roku, a spółka chce pod koniec br. zanotować pozytywny wskaźnik EBIDTA. Dodajmy, że zakończyła się też sprawa w Sądzie Arbitrażowym przy Krajowej Izbie Gospodarczej - sędziowie orzekli, że inwestor działał na szkodę portalu (prowadząc konkurencyjny serwis Neostrada.pl), a mniejszościowym udziałowcom należy się spłata ich akcji (w wysokości ponad 220 mln zł).

Ponieważ mija już 3,5 roku od czasu inwestycji oraz rok od ogłoszenia przez WP.pl upadłości, postanowiliśmy zapytać TPSA o refleksje i ocenę tych wydarzeń.

Pytając o inwestycje w Wirtualną Polskę, zapewne zdajecie sobie państwo sprawę z faktu, że inwestorem jest w tym przypadku spółka TP Internet a nie TP - odpowiedziała na nasze zapytanie Barbara Górska, rzecznik prasowy TPSA - Jako rzecznik TP nie czuję się więc w najmniejszym choćby stopniu uprawniona do oceniania w wypowiedziach publicznych działań czy warunków funkcjonowania innego niż TP, samodzielnie funkcjonującego podmiotu. Pragnę też zwrócić państwa uwagę na fakt, że wedle mojej najlepszej wiedzy serwis Neostrada.pl został uruchomiony przed inwestycją TPI w WP, przed, nie zaś po podpisaniem umowy między tymi podmiotami.

Zgodnie z wyrokiem Sądu Arbitrażowego operator (a dokładnie jego spółka-córka TPI) będzie musiała zapłacić mniejszościowym udziałowcom ponad 220 mln zł. Trudno by taka decyzja została przyjęta z obojętnością przez TPSA. Zapytaliśmy o to przedstawicielkę operatora. Zarząd TP Internet poinformował zarząd TP o wyniku postępowania w sądzie arbitrażowym - wskazała Barbara Górska - Jako przedstawiciel TP nie czuję się uprawniona do komentowania wyroków sądowych lub postępowań arbitrażowych dotyczących spółki TPI.

Informowaliśmy niedawno, że TPSA odkupiła od TPI za ok. 24 mln zł prawa majątkowe, urządzenia informatyczne oraz telekomunikacyjne związane z obsługą usług dostępu do internetu. Podejrzewa się, że operator będzie dążył do zbankrutowania TPI, by w ten sposób uniknąć wypłaty należności za akcje mniejszościowym udziałowcom. Piotr Michalski, rzecznik prasowy TP Internet w wypowiedzi dla PAP zaprzeczył tym spekulacjom.