Wybory prezesa Banku Światowego w towarzystwie e-ploteczek

Prezes Banku Światowego James Wolfensohn odejdzie na początku czerwca, gdy wygaśnie jego kadencja. Rozpoczęto już szukanie następcy. Tak intratna posada cieszy ogromnym zainteresowaniem nie tylko potencjalnych kandydatów. Internauci postanowili wziąć sprawy we własne ręce.

Jak na razie główna wymiana opinii o kandydatach toczy się między dwoma osobami, jednak po wczorajszym opublikowaniu informacji o istnieniu tej plotkarskiej strony przez agencje Reuters, strona może przyciągnąć większą liczbę dyskutantów.

Cel strony jest jeden - upublicznić dyskusję toczące się zwykle za zamkniętymi dzrzwiami.

Wśród wymienianych kandydatów pojawił się były prezydent USA Bill Clinton, Sekretarz Stanu Colin Powell, Jeffrey Sachs - dyrektor Intytutu Ziemi znany Polakom jako doradca Leszka Balcerowicza, czy sekretarz generalny Narodów Zjednoczonych Kofi Annan.

Według nieformalnej ugody między Stanami Zjednoczonymi a Europą prezes Banku światowego jest wybierany przez Amerykę, zaś szefem Międzynarodowego Funduszu Walutowego zostaje ktoś wybrany przez Europejczyków, stąd wieksze prawdopodobieństwo, ze nowym prezesem zostanie Amerykanin.