Sekrety dysku prezesa Wirtualnej Polski

Mniejszościowi akcjonariusze przedstawili w sądzie dokumenty, które zabrali z gabinetu prezesa Wirtualnej Polski prawie dwa tygodnie temu. Jak zaznaczył sędzia, materiały te wskazują na to, że już we wrześniu ubiegłego roku zarząd WP rozważał postawienie spółki w stan upadłości – podała Gazeta.pl

Dokumenty przedstawione przez mniejszościowych akcjonariuszy, a pochodzące z dysku komputera Marka Borzestowskiego, prezesa WP mają odkrywać szczegóły planów zarządu i TPSA co do dalszych losów spółki. Zdaniem sądu, materiały są dowodami na to, że omawiano przeprowadzenie różnych operacji, w tym również bardzo niekorzystnych dla WP. Wszystkie warianty postępowania miały prowadzić do jednego celu: chodziło o stworzenie takich warunków, by TPSA nie musiała zrealizować umowy z 2001 roku (spłacić mniejszościowych akcjonariuszy).

Gazeta.pl, powołując się na nieoficjalne źródła, podała, że na komputerze prezesa WP znaleziono m.in. prezentację projektów rozpatrywanych we wrześniu 2003 roku przez Marka Borzestowskiego, Yanna Gontarda oraz innych członków rady nadzorczej WP, które dotyczyły m.in. planu doprowadzenia portalu do bankructwa, fuzji WP z TP S.A.

Prezes Wirtualnej Polski zaprzecza jakoby działał na szkodę spółki.

Tymczasem przedstawione dokumenty dały podstawę sądowi do wydania decyzji o zastąpieniu dotychczasowego zarządu WP zarządcą przymusowym, co oznacza, że obecni szefowie mogą wykonywać jedynie czynności rutynowe. Decyzje o charakterze strategicznym wymagają zezwolenia sądu i zarządcy.

Więcej informacji o nocnej rewizji w gabinecie prezesa:

http://www.internetstandard.pl/news/64810.html

Informacje na temat zawartości dysku:

http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,34912,1977751.html