2004 rok upłynie pod znakiem umiarkowanego wzrostu
- internetSTANDARD,
- 20.01.2004, godz. 18:09
Rok 2003 był wyjątkowo korzystny dla branży internetowej. Na wzroście wydatków reklamowych w sieci skorzystali wszyscy uczestnicy rynku. I choć nie możemy mówić o kolejnym boomie internetowym, to rok 2003 zapamiętamy jako dobry. Oznacza to, że można wreszcie pomyśleć o stabilizacji i perspektywach rozwoju Internetu w naszym kraju – mówi #Dominik Kaznowski, wiceprezes IAB Polska#.
Niewątpliwie rynek reklamy internetowej był najszybciej rozwijającym się segmentem branży reklamowej w Polsce. Żadne inne medium nie zanotowało tak wysokiego wzrostu nakładów. Szacujemy, że tendencja wzrostowa w 2004 roku utrzyma się, może jednak nie osiągnąć już tak wysokiego wzrostu i wyniesie około 25% w stosunku do roku 2003. Być może nastąpi większa dynamika przyrostu wydatków w roku 2005.
Wydaje się, że 2004 rok będzie rokiem stabilizacji i planowania przyszłości. Należy się jednak spodziewać pewnej segmentacji na rynku wydawców i sieci reklamowych. Istotnymi zmianami z punktu widzenia reklamodawców, jak również samych użytkowników Internetu, może okazać polityka podniesienia jakości posiadanych baz użytkowników (segmentacja). Zmiany jakościowe czekają także rynek agencji interaktywnych.
W 2003 roku niewiele zmieniło się w udziałach rynkowych poszczególnych wydawców i sieci. W dalszym ciągu pozycję lidera utrzymuje Onet.pl i Ad.net. Być może zmiany przyniesie publikacja wyników Magapanelu. W Polsce w dalszym ciągu utrzymuje się stosunkowo wysoki udział w rynku reklamy sieci reklamowych, który w 2003 roku wyniósł około 16%. Tutaj również zmiany wydają się prawdopodobne.
Dużym ograniczeniem rozwoju całej branży jest w dalszym ciągu utrudniony dostęp do Internetu. Głównymi powodami są wysokie koszty oraz monopol rynkowy TP S.A. Powyższe koszta od 1 maja 2004 wzrosną jeszcze o 15%, co jest związane ze zwiększeniem stawki VAT na usługi dostępowe.
Pod koniec grudnia 2003 roku liczbę polskich internautów szacowano na 6,4 mln. Oznacza to umiarkowany wzrost w porównaniu, z 5,8 mln internautów na koniec 2002 roku.
Rok 2003 przyniósł także zmiany w IAB Polska. Cieszy fakt chęci integracji branży internetowej, która po latach rozsypki i walki o przetrwanie była teraz w stanie doprowadzić do zmian w stowarzyszeniu. Plany IAB na 2004 roku zakładają dużo bardziej aktywny współudział w kreowaniu rynku interaktywnego w Polsce.