Niszowe MMS'y

Vodafone, operator telefonii komórkowej działający w kilku europejskich krajach, poinformował, że w trzecim kwartale minionego roku liczba jego abonentów wzrosła o niemal 5 mln i osiągnęła 112,5 mln. Rośnie liczba użytkowników usługi MMS, która jednak zdaniem analityków pozostanie usługą niszową.

Przychody koncernu z usług transmisji danych, wliczając w to także wiadomości tekstowe, stanowiły w ostatnim kwartale ub. roku 16% wszystkich przychodów. Dla porównania, w analogicznym okresie roku poprzedniego, przychody z transmisji danych stanowiły 12,7% struktury przychodów.

Dla przykładu w Niemczech średni przychód generowany przez statystycznego abonenta wzrósł z 303 euro w 2001 roku do 312 euro w roku ubiegłym. W grudniu 2002 roku udział wiadomości tekstowych w średnim przychodzie generowanym przez statystycznego abonenta wyniósł 18,4%, zaś 0,8% stanowiły opłaty z usług mobilnego Internetu. Dla porównania, w Wielkiej Brytanii wzrost średniego przychodu wzrósł z 278 funtów w 2001 roku do 287 w 2002. Przychody z wiadomości tekstowych i mobilnego Internetu stanowiły w tym odpowiednio 15,2 i 0,8%.

Jednak wzrost przychodów z usług transmisji danych nie jest związany z wprowadzoną pod koniec października br. usługą Vodafone's Live! MMS (Multimedia Messaging Service). Do końca roku operator pozyskał ponad 380 tys. użytkowników usług MMS. Cały czas tendencję wzrostową wykazują przychody z krótkich wiadomości tekstowych SMS. Jak powiedział Bobby Leach, rzecznik Vodafone, SMS'y przynoszą największe dochody w okresie bożonarodzeniowym i noworocznym. Tymczasem jak ocenia Richard Clifford, analityk z firmy badawczej Datamonitor PLC z Londynu, MMS'y pozostaną niszową, marginalną usługą, która nigdy nie będzie tak masowo wykorzystywana jak SMS'y.