NFC rakietą płatności mobilnych w Europie

W ciągu następnych sześciu lat liczba użytkowników mobilnej bankowości i opłat wzrośnie czterokrotnie, miedzy innymi dzięki wykorzystaniu technologii NFC. Zdaniem analityka firmy Frost & Sullivan Mario Fernandeza mobilne transakcje osiągną w 2018 roku wartość 72 mld euro.

Według tej analizy Polska jest jednym z najbardziej interesujących regionów. Właśnie tu Deutsche Telekom (T-mobile) oraz MasterCard zdecydowały się na najszybsze wprowadzenie portfela mobilnego.

Portfel mobilny umożliwia korzystanie z obecnej w coraz większej ilości telefonów technologii NFC (Near Field Communication). Dzięki temu rozwiązaniu możliwe będzie wykorzystanie telefonu między innymi w płatnościach zbliżeniowych. Jednak oprócz płatności ta technologia oferuje wiele innych możliwości.

Przeczytaj do czego jeszcze można wykorzystać NFC

Obecnie za transakcje mobilne w Europie są oparte przede wszystkim na SMSach, zaś coraz poważniejszą rolę odgrywają aplikacje.

Zdaniem Fernandeza największą przeszkodą dla rozwoju tego typu płatności w Polsce jest brak potrzeby wśród Polaków do wykorzystywania tej technologii i zadowolenie z obecnych na rynku rozwiązań. Dlatego jego zdaniem banki powinny się skupić na tworzeniu możliwie najbardziej spersonalizowanego i dopasowanego do odbiorcy produktu, który otrzyma unikatowe, atrakcyjne usługi.

Ze względu na nie do końca jasny model oferowanych obecnie usług mobilnych oraz politykę sprzedaży "to samo dla wszystkich" klienci są niezbyt zainteresowani wykorzystywaniem płatności mobilnych.

Własną aplikację płatniczą opartą o NFC testuje obecnie ING Bank Śląski. W testach biorą udział pracownicy banku oraz Visa Europe. Aplikacja będzie działać niezależnie od operatora telefonicznego.