AOL chce kupić Mashable

AOL zainteresowany jest kupnem jednego z najbardziej popularnych blogów technologicznych - Mashable.com. Po co koncernowi taki zakup?

Jak podaje serwis Gawker.com, powołując się na swoje źródło w AOL, koncern prowadzi rozmowy z Mashable.com, mające na celu przejęcie tego bloga technologicznego.

AOL oraz Mashable jak na razie oficjalnie milczą w tej sprawie, ale pojawiają się już inne głosy (od amerykańskiego blogera Roberta Scoble) potwierdzające, że sytuacja taka rzeczywiście ma miejsce.

Zainteresowanie AOL serwisem Mashable nie wydaje się niczym niezwykłym jeżeli spojrzymy na działania koncernu. AOL posiada już 80 blogów pod osobnymi markami i zamierza zwiększyć ich liczbę do 100.

AOL przejmował już wcześniej takie blogi jak Weblogs, Inc., a w 2005 stal się posiadaczem innego ważnego bloga o nowych technologiach - Engadget. Z kolei 3 lata później koncern starał się dokonać akwizycji TechCrunch.com. Michael Arrington, założyciel i naczelny bloga, dostał propozycje sprzedaży TechCrunch za cenę w granicach 20 mln dol - 30 mln dol.

AOL chce kupić Mashable

Czemu AOL może być zainteresowany przejęciem właśnie Mashable? Według firm badawczych Compete i Quantcast Mashable jest od maja 2009 r. największym blogiem piszącym o nowych technologiach, czyli większym nawet niż TechCrunch.

A teraz najważniejszy powód: AOL, który jest przecież jednym z największych ISP w USA, opiera swój ruch internetowy na klientach, którzy korzystają z jego usług jako dostawcy internetowego. Każdy klient AOL uruchamiając przeglądarkę zostaje od razu przekierowany na stronę AOL.com. Stamtąd już korzystać może on z poczty AOL, obejrzeć wideo lub np. przeczytać bloga. Problem w tym, ze baza osób korzystających z usług AOL jako dostawcy usług internetu maleje co roku o ok. 20 proc.

Z tego powodu AOL stara się wypromować swoje serwisy jako oddzielne marki, samodzielnie przyciągające czytelników.

Z kolei jednym z największych zalet Mashable jest to, że wielka część z generowanego przez stronę ruchu pochodzi z mediów społecznościowych. Dlatego blog sam potrafi zadbać o swoją oglądalność. Jak pokazuje Alexa, Facebook i Twitter to zaraz po Google największe źródła ruchu dla Mashable.com.

Zestawienie blogów, które wkrótce może przejąć AOL - http://www.businessinsider.com/aols-ten-most-likely-blog-buys-2009-6/techcrunch-1