Agora: Czy chciałbyś być boberem?

Bez informacji prasowych i zbytniego rozgłosu Agora uruchomiła nowy serwis "adresowany do młodych i ambitnych mężczyzn" - Bobery.pl. Tabloidowy serwis.

Gdyby na podstawie zawartości serwisuhttp://Bobery.pl ustalić profil "młodego i ambitnego mężczyzny" wg Agory to:

interesuje się on czyja jest ta d...pa oraz jak topless wyglądają laski Abramowicza (dział: "Dziewczyny"), poszukuje porad czy Play Durex podrażnia oczy oraz jak nie jeździć samochodem, który jest domem (dział: "Poważne Porady"), a jego ulubionym gadżetem jest strój Borata i chomik z dziurką.

Młody i ambitny mężczyzna pogłębia swoją wiedzę za pośrednictwem "Encyklopedii", gdzie znajduje wyjaśnienie haseł: trudna decyzja, bęgal i K3. Oczywiście Bober interesuje się również sportem (Kliczko daje w papę - zobacz megafoty), i tylko czasem myśli o głupotach (newsy pt. Wódka Walesa podbija Meksyk, Kochane seriale od tyłu).

Agora: Czy chciałbyś być boberem?

Automatycznie nasuwa się pytanie jak taki tabloidowy serwis (Fajna dupa. Niezłe cycki, niach, niach, niach) o nazwie nawiązującej do wulgarnego określenia włosów na kobiecym łonie ma się do poważnych akcji społecznych (Rodzić po ludzku, Szkoła z klasą, Umierać po ludzku, Nagroda Literacka NIKE) inicjowanych i z sukcesem prowadzonych przez Agorę? Walka o zasięg? Zmiana dotychczasowego, stabilnego i jasnego kursu rozwijania serwisów adresowanych z reguły do wymagających odbiorców? Czy tylko epizodyczny eksperyment?

Na stronie opisywanego serwisu umieszczono ankietę z pytaniem: "Czy chciałbyś być boberem?" Oby Agora sama, i w porę, znalazła na nie odpowiednią odpowiedź.