3 minuty ciszy na internetowych portalach
- Anna Meller,
- Magdalena Górak,
- 06.01.2005, godz. 14:19
Wczoraj tragedię blisko 150 tysięcy ofiar tsunami i rozpacz ich bliskich Europa czciła 3 minutami ciszy. Niektóre portale niekonwencjonalnie włączyły się w tą akcję.
Przez 3 minuty główna strona Interii pozbawiona była wszelkich kolorów oprócz odcieni szarości. "Był to z naszej strony gest solidarności, ale wydaje mi się, że gest ważny" - tłumaczy Mariusz Kuziak, rzecznik Interii - "Na pewno daleko bardziej potrzebna jest rzeczywista pomoc dla poszkodowanych w wyniku tego kataklizmu, niemniej odruchy zwykłej ludzkiej solidarności i okazanie pamięci o tych, którzy odeszli, też wydaje mi się ważne. Interia w smutnych kolorach była naszym włączeniem się w ogólnoświatową akcje".
Onet o godzinie 11.50 umieścił na stronie głównej portalu żałobna belkę ze zdjęciem jednej z ofiar tsunami. Na banerze nie było żadnego tekstu - jedynie biało-czerwona flaga przepasana kirem. " Przy doborze treści staraliśmy się dostosować do powagi sytuacji" - tłumaczy Piotr Tchórzewski, rzecznik prasowy Onetu.
Reakcja zachodnich witryn
Na zagranicznych witrynach pojawiły się bannery wspomagające akcję zbierania pieniędzy dla ofiar tsunami. Internetowe reklamy z napisem "Tsunami Crisis: Help UNICEF Respond" ("Katastrofa tsunami: wspomóż UNICEF") można było zobaczyć na wielu serwisach informacyjnych. Akcję wspomagała m.in. witryna CNN.com, NYTimes.com oraz Salon.com.
Osoby, które kliknęły na pojawiające się bannery, zostawały automatycznie przekierowane na stronę UNICEF, za pośrednictwem której można dokonać wpłaty na rzecz ofiar katastrofy w Azji.
Przygotowywane są również przekazy w formie streamingu pokazujące obrazy z ubiegłotygodniowej katastrofy. Te multimedialne formaty wysłane zostaną do wydawców, którzy w ten sposób będą mogli przyczynić się do wsparcia akcji charytatywnej.
Do akcji pomocy włączyło się również Google, udostępniając organizacji UNICEF płatne odnośniki. Po wpisaniu wybranych specjlanie dla UNICEF słów kluczowych, użytkownicy otrzymają wyniki wyszukiwania kierujące do strony, gdzie można wpłacić pieniądze dla ofiar tsunami.
Brytyjskie media solidarnie uczciły śmierć ofiar minutami ciszy. Dziennik The Independent zamiast zdjęć na pierwszej stronie umieścił jedynie białą przestrzeń z napisem: "Aby uczcić śmierć ofiar tsunami... cisza". BBC zamilkło w południe.