KaZaA sprzedany, ale działa
-
- Arkadiusz Piasek,
- 22.01.2002, godz. 10:06
Władze serwisu KaZaA sprzedały wszystkie swoje udziały australijskiej spółce Sharman Networks. Ta ostatnia natychmiast wznowiła działalność serwisu, udostępniając ponownie program KaZaA Media Desktop.
Po odkupieniu udziałów w KaZaA, Sharman Networks posiada prawa do używania nazwy i domeny oraz licencję na technologie wykorzystywane w najpopularniejszej obecnie sieci peer-to-peer - FastTrack. Sharman Networks natychmiast wznowiła działalność serwisu, udostępniając ponownie do pobrania program KaZaA Media Desktop.
Możliwość pobrania tej aplikacji została wstrzymana w ubiegłym tygodniu po tym, jak holenderski sądu uznał, że służy ona głównie do nielegalnego dystrybuowania nagrań muzycznych, oprogramowania i filmów. Wyrok nakazywał firmie KaZaA BV takie zmodyfikowanie aplikacji, by niemożliwe stało się wymienianie za jej pośrednictwem plików chronionych prawem autorskim. Za niedostosowanie się do tego werdyktu władzom KaZaA groziły bardzo wysokie kary finansowe (40 - 500 tys. USD odszkodowania za każdy kolejny dzień funkcjonowania sieci).
Zmiana właściciela KaZaA oznacza koniec jego kłopotów prawnych w Holandii. Wszystkie ewentualne pozwy przeciwko serwisowi będą teraz rozpatrywane przez sądy australijskie. Niewykluczone też, że gdyby sytuacja z Holandii powtórzyła się także na Antypodach, to KaZaA mógłby zmienić swój "adres" ponownie, uciekając w ten sposób przez sądami.
Szczegóły finansowe transakcji pomiędzy KaZaA BV a Sharman Networks nie zostały ujawnione.
