Rynek gotowy na MMS

Połowa osób pytanych o oczekiwaną poprawę funkcjonalności usług przesyłania wiadomości uważa, że powinna ona obejmować możliwość przesyłania fotografii, filmów wideo, teledysków i rozbudowanych wiadomości tekstowych.

HPI Research Group ankietowało 12 tys. osób z sześciu krajów: Wielkiej Brytanii, Niemiec, Włoch, USA, Brazylii i Singapuru. Badanie trwało od marca do kwietnia br. i wykazało, jak napisano w raporcie, „znaczną chłonność i podatność tych rynków na usługi typu MMS”. Ta gotowość wynika z faktu, że urządzenia mobilne służące do przekazywania wiadomości zadomowiły się na dobre, a ich użytkownicy przyzwyczaili się już do tego sposobu przekazywania informacji.

Najwięcej badanych przyznało, że od nowych sposobów przesyłania wiadomości oczekuje przede wszystkim poprawy funkcjonalności. 25% było zdania, że sposób wprowadzania tekstu wiadomości do urządzenia mobilnego powinien być usprawniony. Ponad połowa ankietowanych zaś uważa, że powinno być możliwe przysyłanie wiadomości wizualnych: fotografii, filmów wideo, klipów muzycznych, a przynajmniej rozbudowanych informacji tekstowych.

Z badania wynika, że użytkownicy najczęściej wykorzystują do przesyłania wiadomości takie urządzenia mobilne, jak telefon komórkowy i komputer osobisty. Do mobilnych usług najwięcej osób ma dostęp w USA (81 proc. badanych). Prawie połowa badanych korzysta z usług przesyłania wiadomości posługując się przy tym różnymi urządzeniami. Ok. 25% posługuje się w tym celu telefonem komórkowym. W grupie badanych w wieku od 16 do 45 lat 86 % osób przesyła wiadomości, a 77% robi to za pomocą telefonów komórkowych.

Technologie drugiej generacji (2G) umożliwiły wprowadzenie i rozwój usług tekstowych typu SMS. Szacuje się, że obecni użytkownicy SMS-ów z łatwością przestawią się na zaawansowane usługi oparte na technologii trzeciej generacji (3G) – MMS-y (Multimedia Message Service). Usługi MMS pozwalają na przesłanie oprócz tekstu, także grafiki, zdjęć, filmów i animacji.