Informatykom dziękujemy
-
- Robert Hajduk,
- 17.09.2001, godz. 07:02
Według raportu firmy Kenexa, spowolnienie na rynku powoduje mniejsze zapotrzebowanie także na specjalistów od telekomunikacji i informatyki.
Firma konsultingowa Kenexa opublikował raport o stanie rynku zatrudnienia w sektorze IT w Stanach Zjednoczonych. Wynika z niego, iż spowolnienie na rynku powoduje mniejsze zapotrzebowanie także na specjalistów od telekomunikacji i informatyki. W ub. roku średnie
wynagrodzenie specjalistów z tej branży sięgało nawet 150 USD na godzinę. Obecnie ta kwota wynosi jedynie 4-5- USD - czyli tyle, ile zarabia sprzedawca w większości amerykańskich sklepów.
Jedynym zawodem, na którego zapotrzebowanie wciąż rośnie, są menadżerowie IT. Stany Zjednoczone nadal bardzo potrzebują odpowiednio wykształconych ludzi do zarządzania informatyką. W ub. roku Kongres USA zwiększył nawet liczbę wiz umożliwiających legalną pracę w tym kraju z 107,5 tys. do 195 tys. Jednak, według Departamentu Pracy, nadal pozostaje nie obsadzonych ponad 200 tys. stanowisk w sektorze IT i nowoczesnych technologii. Niektóre niezależne organizacje, jak np. Information Technology Association of America (ITAA) szacują tę liczbę nawet na 900 tys.
Zdaniem analityków Kenexa, boom na oprogramowanie i dotcomy spowodował, że firmy często zatrudniały specjalistów także "na zapas " i teraz zaczną racjonalizować swą strukturę zatrudnienia.
