Internetowa blokada ministerstwa

Tysiące internautów zablokowały witryny południowokoreańskiego Ministerstwa Informacji i Komunikacji.

Protest wywołały rozporządzenia poważnie ograniczające, zdaniem użytkowników, korzystanie z Sieci.

Strony WWW zostały zablokowane już w sobotę na dziewięć godzin. W poniedziałek internauci powtórzyli akcję protestacyjną, polegającą na jednoczesnym masowym odwiedzaniu stron resortu. Choć akcja nie była dziełem hakerów, tylko prawdopodobnie solidarnym protestem wielu ludzi, rzecznik resortu określił ją właśnie jako „włamanie”.

Jak podała agencja Reuters, rząd Południowej Korei zamierza w przyszłym roku wprowadzić nowe zasady korzystania z Internetu, które będą m.in. regulować przepływ informacji i dostęp do niektórych stron WWW. Społeczna organizacja o nazwie Progressive Network Center uważa to za wprowadzenie cenzury i zmobilizowała społeczność internetową do masowego protestu.