Google martwi Wall Street

Wall Street coraz bardziej zastanawia się nad przyszłością Google'a. Firma comScore poinformowała, że wzrost liczby kliknięć na reklamy Google'a niemal się zatrzymał. Informacja ta spowodowała 3,5-procentowy spadek wartości akcji wyszukiwarkowego giganta. Obecnie są one warte 442,10 USD. Tymczasem jeszcze w listopadzie ubiegłego roku ich cena była wyższa niż 700 dolarów.

comScore informuje, że w lutym liczba kliknięć na reklamy, które są głównym źródłem dochodów koncernu, zwiększyła się jedynie o 3% w porównaniu z lutym ubiegłego roku. W styczniu wzrost wyniósł 0%. Jeszcze kilka miesięcy temu Google notowało wzrost rzędu 25-40 procent.

Przed miesiącem koncern informował, że spadek liczby kliknięć jest spowodowany udoskonalaniem technologii wyświetlania reklam (np. zmniejszono obszar, na który można kliknąć), co ma zapewnić reklamodawcom większy wzrost z inwestycji poprzez eliminację przypadkowych kliknięć.

Niektórzy analitycy uważają, że gdy tylko reklamodawcy przekonają się, iż to działa, będą skłonni zapłacić więcej za reklamę i Google znowu będzie notowało duże wzrosty przychodów. Jednak inni specjaliści nie są tak optymistycznie nastawieni. Obniżają oni swoje szacunki co do wzrostu wartości akcji Google'a, zmieniają zalecenia dla inwestorów i zauważają, że reklamodawcy mogą, wobec zmniejszającej się liczby kliknięć, zmniejszać swoje budżety reklamowe lub też poszukać innych możliwości reklamy.

Google nie komentuje całej sytuacji. Wyniki finansowe koncernu za I kwartał poznamy 17 kwietnia.