Microsoft nie rezygnuje i naciska na Yahoo

Microsoft twierdzi, że oferta przejęcia Yahoo za 44,6 mld USD jest "uczciwa" i wskazuje na to, że może dążyć do tzw. "wrogiego" przejęcia - czyli zwrócenia się bezpośrednio do akcjonariuszy Yahoo - wynika z oświadczenia jakie Microsoft wydał w odpowiedzi na decyzję Yahoo, które odrzuciło ofertę Giganta z Redmond.

W oświadczeniu Microsoft można przeczytać, że "nie przyjęcie z otwartymi rękami" propozycji by połączyć firmy jest decyzją "niefortunną" oraz, że odrzucenie oferty "nie oznacza, że zmieniło się nasz pogląd dotyczący strategicznych i finansowych korzyści wynikających z oferty".

Microsoft daje do zrozumienia, że zastanawia się nad zwróceniem się bezpośrednio do akcjonariuszy Yahoo.

"Jak mówiliśmy wcześniej, Microsoft rezerwuje sobie prawo do podjęcia wszystkich niezbędnych kroków, by upewnić się, że akcjonariusze Yahoo mają szansę uzyskać dodatkową wartość, jaka jest nieodłączną częścią tej propozycji" - czytamy w oświadczeniu Microsoft.

W poniedziałek, Yahoo oficjalnie odrzuciło ofertę Microsoftu, który oferował przejęcie firmy za 44,6 mld USD. Microsoft wydał swoje oświadczenie kilka godzin później.

Czytaj także:

Yahoo: Microsoft daje za mało