YouTube rusza z reklamami

Po dwóch latach funkcjonowania bez reklam, YouTube poddaje się wreszcie prawom rynku. Serwis będzie umieszczał reklamy w klipach wideo, ale przedstawiciele Google zapewniają, że nie będzie to inwazyjne dla internautów.

Reklamy wyświetlające się w klipach będą miały postać przezroczystych bannerów pojawiających się na dole filmu po 20 sek. od rozpoczęcia emisji. Jak tłumaczą przedstawiciele Google na oficjalnym blogu, użytkownik sam będzie decydował czy chce reklamę obejrzeć, czy nie. Jeśli internauta kliknie w banner, wyświetlający się klip zatrzyma się, a uruchomi się reklama. Jeśli nie podejmie żadnej akcji, po 10 sek. banner sam się zamknie.

Reklamy będą pojawiać się tylko w filmach wideo dostarczanych przez partnerów Google (m.in. Warner Music Group, News Corp., Century Fox i BMW), i na początku tylko w Stanach Zjednoczonych.

Zysk reklam ma być dzielony pomiędzy dostawcę klipu a Google. Prawo do odmówienie wyświetlenia określonych reklam będzie miał właściciel filmu, aby w ten sposób zapobiec pojawieniu się np. reklam konkurencji. Eileen Naughton z Google poinformowała New York Times, że za każde tysiąc odsłon YouTube policzy sobie 20 USD.

Jak zapewnia Google, już od kilku tygodni testowaną taką formę reklamy na serwisie. Z przeprowadzonych badań wynikało, że internauci bardziej toleruję bannery i częściej w nie klikają niż w reklamy tekstowe.