Kwestionariusz: Artur Banach, prezes Netsprint.pl sp. z o. o.

Kwestionariusz wypełnił dla Internet Standard Artur Banach, prezes spółki Netsprint.pl.

Nie mógłbym się obejść bez... masy rzeczy. Gdybym miał wybrać jedną wygrałaby chyba pizza z szynką

parmeńską, parmezanem i rukolą w jednej z warszawskich kanajpek w towarzystwie osoby z którą smakuje najlepiej ;)

Gdy stoję w korku... delektuję się Warszawą i Warszawiakami. Niesamowita przygoda...

Serwisy internetowe, które odwiedzam codziennie to... Searchenginewatch.com, blogi ulubionych autorów, no i internetstandard ;)

Web 2.0 to moim zdaniem... dowód na to, że wszystko potrzebuje dobrej nazwy. Mam duże wątpliwości czy

gdyby nie to określenie, wiedzielibyśmy jak doniosłe zmiany zachodzą w Internecie. Na pewno Web 2.0 bardzo pozytywnie wpływa na wiele aspektów funkcjonowania wyszukiwarek.

Praca to dla mnie... ważna rzecz. Nie maluję, nie komponuję, nie rzeźbię, a ciągle mam szanse

czuć, że coś tworzę.

Czas wolny spędzam... jeżeli mam go dużo, to najchętniej wyjeżdżam jak najdalej.

Podoba mi się... gdy ludzie cieszą się życiem.

Kwestionariusz: Artur Banach, prezes Netsprint.pl sp. z o. o.
Nie lubię, kiedy... film z dobrymi recenzjami okazuje się kompletną chałą.

W pracy jestem... sobą.

Gdyby miał zmienić pracę, to... no chyba bym malował, komponował, albo rzeźbił. Niestety, z bardzo marnym

efektem. ;)

Pracuję tam, gdzie pracuję, bo... jak zwykle trochę pomaga los. Ciągle nie mogę w to uwierzyć, że kiedy miałem 5 lat nie marzyłem o pracy w wyszukiwarce.

W domu... odpoczywam.

Na wakacje... ważniejsze z kim niż gdzie. Ale im dalej tym lepiej ;)

W Polsce zmieniłbym... no, kilka rzeczy bym zmienił. Ale i tak jestem od Polski uzależniony.