Firmy zmuszone do tłumaczenia swoich stron

Badanie przeprowadzone przez Marketing Sherpa wśród marketerów amerykańskich korporacji pokazuje, że przetłumaczenie firmowych stron na lokalne języki staje się kluczowym elementem dla ich wizerunku i przychodów finansowych. Obecnie tylko 30% internautów rozumie język angielski.

Badanie objęło prawie 2 tys marketerów. Ponad 30% z nich potwierdziło, że strony ich firm już zostały zlokalizowane - przetłumaczone na inny język niż angielski i dostosowane do wymagań kultur lokalnych. Kolejne 17% przyznało, że ich firmy planują dostosowanie swoich stron do wymagań lokalnych rynków w ciągu następnych 12 miesięcy.

Więcej niż połowa respondentów przeznaczyła na ten cel mniej niż 50 tys. dolarów, jednocześnie deklarując, że mają w planach zwiększanie tej kwoty. 18% pracowników międzynarodowych korporacji oświadczyło z kolei, że wydały one więcej niż 500 tys. dolarów na ten proces.

Raport stwierdza, że zaledwie 30% użytkowników internetu mówi po angielsku, zaś do 2010 ich odsetek spadnie do 21%. Żeby dotrzeć więc do internautów, mówiących w innym języku, korporacje są zmuszone przygotowywać kolejne wersje językowe swoich serwisów.

Najpopularniejszymi językami w internecie są obecnie za angielskim w porządku malejącym: język niemiecki, francuski, japoński, hiszpański, chiński, włoski, koreański i portugalski.

źródło:http://www.marketingsherpa.com/

***

Autorem tekstu jest Konrad Szlendak